I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom…
Czy tęcza obraża? Nie wiem, może niektórych obraża. Za to mnie na pewno obrażają: fasadowa wiara – na pokaz, zakłamanie, hipokryzja, nieumiarkowanie, zachłanność i krzywdy wyrządzane innym – szczególnie tym słabszym, najmniejszym. Szczególnie w imię (jakiejkolwiek) wiary. Jeśli tłumaczenie swojej niegodziwości i podłości Bogiem nie jest bluźnierstwem, to ja już nie wiem co nim jest.
Quo vadis, Ecclesia?
#bezrzeczy
Buszujący w zbożu 